(Ten post jest częścią aktualnego projektu, który jest w trakcie realizacji, ale o tym potem..)
W trakcie przeszukiwania internetu w temacie WiFi Pineapple znalazłem w sieci respozytorium GitHub FruityWiFi. Fajnie, że ktoś zadał sobie tyle trudu, aby to samo zrobić na Rasberry Pi.
Instalacja przeszła bez większych problemów. Potem instalacja modułów, też bez problemów.
No to do DZIEŁA!!..
I tu niespodzianka, część modułów nie działa!!!
Na pierwszy ogień poszedł: KISMET.
Gps działa, gpsd wykrywa /dev/ttyUSB0, ale kismet_server nie chce wystartować.
Zgłasza jakieś błędy z którymi wcześniej się nie spotkałem. Zajrzałem do kismet.config i znalazłem.
Wersja Kismet którą instaluje się z poziomu modułu jest po porostu stara i nie działa poprawnie.
Po deinstalacji i zainstalowaniu wersji z apt-get, zaczeło działać.
Z tego powstaje jedna rada. Jeżeli chcecie używać FruityWifi, zainstalujcie potrzebne rzeczy wcześniej, a dopiero potem moduły FruityWifi.
Tu należy dodać, że instalacja jest dwu etapowa. Pierwszy etap to instalacja modułu jako takiego.
Drugi to instalacja samego narzędzia które tez moduł obsługuje. I właśnie te narzędzia trzeba zainstalować osobno.
W ten prosty sposób wszystko działa.
Powodzenia
No comments:
Post a Comment